ufarbowałam dziś włosy
powrócił intensywny rudy
włosy wydają się dłuższe o kolejne centymetry
leżę i słucham deszczu
wyobrażam sobie jak krople spływają po młodych liściach
mam nagie ramiona
lubię je
czuję się piękna
dotykam ust
tulę się do snu
i nie będę dziś płakać z braku miłości
wystarczy że świat teraz płacze
że deszcz tak dobry kołysze mnie w cichym rytmie pocieszenia
powieki mi ciążą
błagam o sen
o wierny sen zapomnienia że jestem niczyja