czwartek, 8 marca 2012

Feminine qualities

Stoję przed lustrem
Próbuję włosy ułożyć
tak by się podobało
Oczom dodać trochę jasności
Łapię słońce w lusterko
Promień wpuszczam do oka
boli
Próbuję zetrzeć tę czerń pod rzęsami
Bladość skóry rozdzieram paznokciami
krew
Przymierzam ładne sukienki
Lustro całuje me piersi
i chowa się pod sukienkę
Tańczę przed lustrem
Ktoś powiedział, że coś marnie wyglądam
a tu proszę
Kwiaty wirują, wszystko jest pięknie
Spękane usta pomalowałam
kredką z witaminami
Wszystko jest pięknie
Lustro przemówiło:

Kobiecość to także ból niezmierzony

Nie zważaj nań

Wytańcz swój śmiech

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz